Przejdź do głównej zawartości

Bohaterowie Hiden Legacy -Augustine Montgomery

Augustine Montgomery

Augustine Montgomery z Domu Montgomerych stoi na czele Międzynarodowej Agencji Detektywistycznej Montgomerych (MADM), czołowej firmy z sektora bezpieczeństwa, specjalizującej się w śledztwach na prywatne zlecenia, ochronie, wywiadzie i zarządzaniu kryzysowym. Augustine jest skrupulatny, dokładny i bezlitosny. Jest Pierwszym 'iluzjonistą', zdolnym do tworzenia niesamowitych, praktycznie niemożliwych do rozpoznania złudzeń.
Kilka lat temu rodzina Baylorów zastawiła Agencję Detektywistyczną Baylorów w MADM, by uzyskać środki na leczenie ojca Nevady, co sprawiło, że od strony formalnej Augustine stał się szefem Nevady.

Wygląd
Mężczyzna spojrzał na mnie. Czasami ludzie dysponujący talentami iluzyjnymi ukrywają swoje fizyczne defekty za pomocą magii. Oceniając na podstawie wyglądu jego twarzy, Augustine Montgomery był Pierwszym. Prezentował się wyśmienicie. Jego rysy były męskie i ostre, lecz nie brutalne. Gładko ogolony z wydatnym nosem i stanowczymi ustami, odznaczał się tym typem urody, który sprawiał, że ludzie się na niego gapili. Jego skóra wręcz jaśniała, a zielone oczy ukryte za ledwie widocznymi okularami przeszywały każdego uważnym spojrzeniem pełnym błyskotliwej inteligencji. Prawdopodobnie kiedy opuszczał swoją posiadłość, musiał dysponować ochroną, odganiającą wszystkich rzeźbiarzy, którzy chcieli uwiecznić go w marmurze. 
Okulary były mistrzowskim dodatkiem. Bez nich byłby niczym bóg w niebiosach, a tak dzięki tym delikatnym oprawkom sprawiał wrażenie, że przynajmniej jedną stopą dotyka ziemi i egzystuje bliżej zwykłych śmiertelników. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Okładka plus garść wieści na temat Iron and Magic

Od dawna nie zaglądaliśmy na blog Ilony Andrews, czas więc najwyższy nadrobić zaległości. A okazja ku temu jest przednia, gdyż nie dalej jak wczoraj, Ilona ujawniła wygląd okładki Iron and Magic. Przy okazji zdradziła, że jest to pierwsza część trylogii (sic!), rozpoczynająca cykl Iron Covenant. Cieszymy się, iż plany naszego ulubionego pisarskiego duetu są nadzwyczaj ambitne i wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach nie powinniśmy narzekać na brak pozycji spod szyldu IA. Tradycyjnie pozostaje tylko wykazywać się cierpliwością i liczyć, że weny twórczej, czasu i zdrowia Andrewsom nie zabraknie. Po kilku godzinach dowiedzieliśmy się jeszcze, że możemy również liczyć na klasyczne wydanie papierowe oraz audiobook, a każdy z tomów Iron Covenant będzie opowiadał do pewnego stopnia zamkniętą historię, tak więc podobnie jak to było w przypadku KD, nie musimy obawiać się irytujących cliffhangerów. Iron and Magic ma się skupiać na postaci Hugh, podczas gdy tom drugi będzie główni...

Podgryzamy gryzonia, czyli o chomikowaniu przekładów w jednym miejscu;-)

Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią zaczęliśmy dzisiaj wrzucać na WP zebrane w jednym pliku nasze dotychczasowe nieoficjalne tłumaczenia. Jeżeli występowałyby jakiekolwiek problemy z dostępem, prosimy o wyrozumiałość i powiadomienie nas o zaistniałych problemach. Poszczególne posty zostały zabezpieczone dotychczasowymi hasłami używanymi na gryzoniu. Zdajemy sobie sprawę, iż stanowi to dodatkowe utrudnienie, ale ze ze względów -powiedzmy - formalnych, zmuszeni jesteśmy do zastosowania takiego rozwiązania. Pomiędzy popularyzacją czytelnictwa, czy też przybliżaniem rodzimemu czytelnikowi obcojęzycznej literatury, a nieuprawnionym rozpowszechnianiem i upublicznianiem dzieł chronionych prawami autorskimi - istnieje bardzo wąska granica. Dlatego też zmuszeni jesteśmy do ograniczenia dostępu do naszych przekładów do grona naszych znajomych, do których optymistycznie zaliczamy całą społeczność skupioną wokół SO. Stąd również liczymy na Wasze zrozumienie i uszanowanie naszej prośby o...

WUB Rozdział 1 cz. 3

Jeszcze przed wylotem mamy dla Was kolejny fragment WUB. Na następny odcinek przyjdzie poczekać nieco dłużej, gdyż najbliższa doba upłynie nam w podróży. A co się będzie działo dalej, przekonamy się dopiero na miejscu... Na razie zaś przyjemnej lektury! Pozdrawiamy i do przeczytania z drugiej strony globu;-) Spoglądał na nią teraz ze swojego miejsca po drugiej stronie kręgu z okrutną frajdą, malującą się w jego oczach. -Myślałem o tobie ostatniej nocy -wycedził, ignorując fakt, bycia w pełni ignorowanym przez nią. -Jak dobrze wiesz, myślenie o innych pozwala nam zapomnieć o własnych problemach. Myślę o tobie bardzo często -jego niespokojne, żółtawe oczy błyszczały. -Teraz… czy kiedykolwiek brałaś pod uwagę, że może chcesz, by Kopciuszek wspiął się na tę dynie i ukradł ci faceta? Może to był twój sposób na wyrwanie się. Scarlett wbiła w niego spojrzenie, ale nie odpowiedziała na tę idiotyczną teorie. Jakakolwiek reakcja tylko by go zachęciła. Marrok żerował na słabych, tak wi...