Przejdź do głównej zawartości

Nowy snippet z Kate Daniels No10

Na blogu Ilony Andrews pojawił się nowy (niestety znów bardzo krótki) snippet z Magic Triumphs. Gorąco zapraszamy do lektury, licząc jednocześnie, iż prace nad dziesiątym tomem postępują szybko i już wkrótce będziemy mogli cieszyć się finałem serii o Kate Daniels. 

Derek ułożył się wygodnie na trawie obok mnie i zapatrzył się w płomienie. Przez większość czasu, kiedy na niego spoglądałam, widziałam mężczyznę, ale teraz, z ogniem tańczącym w jego oczach, miałam przed sobą wilka. 
źródło:unsplash.com
-Tęsknisz za nim? -zapytał.
-Tak. Bez względu na to, jakim by nie był potworem, to wciąż mój ojciec. Brakuje mi rozmów z nim. Kiedy mieszkał blisko, wściekałam się na niego, ale zdarzały się też chwile, kiedy po prostu ze sobą rozmawialiśmy. 
W tych momentach zapominał o byciu zdobywcą i tyranem. Był po prostu ojcem, takim którego nigdy nie znałam w dzieciństwie. I był ze mnie dumny, szczególnie kiedy udawało mi się postawić mu. 
-Roland kocha mnie tak bardzo, jak tylko może kochać swoje dziecko. Tyle tylko że jeszcze bardziej kocha sam siebie. 
-Też tęsknię za swoim ojcem -odezwał się Derek. -Zanim stał się loupem. 
Po tym jak ojciec Dereka przemienił się w loupa, zgwałcił, zamordował i pożarł swoją żonę i córki, aż w końcu Derek pokonał go i zabił. Tylko on jeden przetrwał tę masakrę, a kiedy było po wszystkim podpalił swój dom. Wtedy właśnie znalazła go Gromada, milczącego i zobojętniałego, tkwiącego przy dymiących zgliszczach rodzinnego domu. Nakłonienie go do powrotu do normalnego życia zajęło Curranowi całe miesiące. 
-Jaki był? -zapytałam.
-Surowy. Ale ludzie mówią, że był dobrym człowiekiem. I bał się. 
-Czego?
-Wszystkiego. 


Komentarze

  1. Wspomnienia o ojcach czasem takie bywają, słodko -gorzkie. Czyżby Roland się wyprowadził? Bardzo dziękuję za tłumaczenie. Pozdrawiam, Meg

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak bardzo nie mogę się doczekać tej książki !:) Dziękuję za króciutki fragment :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba po bitwie w Magia Łączy przeprowadził się :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Neal Shusterman "Kosodom" - fragment

Tym razem mamy dla Was fragment drugiego tomu cyklu "Żniwa śmierci". W świecie wykreowanym przez Neala Shustermana nie ma miejsca na głód, wojny, choroby i cierpienia. Ludzkość uporała się już z tym wszystkim. Pokonała nawet śmierć. W tej chwili żywot człowieka mogą zakończyć jedynie kosiarze – do nich należy kontrolowanie wielkości populacji. Citra i Rowan zostają praktykantami w profesji kosiarza – choć żadne z nich nie wykazuje ku temu chęci. Nastolatkowie muszą opanować sztukę odbierania życia, wiedząc że przy tym ryzykują własnym. Citra i Rowan zrozumieją, że za idealny świat trzeba zapłacić wysoką cenę.  Takie było zawiązanie akcji w "Kosiarzach". A co będzie nas czekać w "Kosodomie"? Citra i Rowan znajdują się po dwóch stronach barykady – nie mogą się porozumieć co do moralności Kosodomu. Rowan na własną rękę poddaje go próbie ognia. Zaraz po Zimowym Konklawe porzuca organizację i zwraca się przeciw zepsutym kosiarzom – nie tylko ...

Ostatni wpis na Bloggerze...

Ponad dziewięć miesięcy, prawie dwieście tysięcy odsłon, blisko 400 wpisów, mnóstwo zabawy, nieco irytacji, sporo doświadczeń, ... aż nadszedł ten moment, w którym zostawiamy Bloggera i ruszamy dalej na przygodę z blogowaniem pod żaglami WordPressa.  O powodach tej migracji pisaliśmy już przed tygodniem, więc teraz skupimy się jedynie na podziękowaniach wszystkim naszym czytelnikom za odwiedzanie nas na tej stronie, dzielenie się z nami swoimi komentarzami, wspieranie nas i utwierdzanie w przekonaniu, że warto było wyciągnąć te przekłady z zakurzonego folderu na dysku twardym i rzucić się na głębokie wody blogosfery.  Cieszymy się, że byliście z nami od września zeszłego roku i w cichości ducha liczymy, że przez ten cały czas udało nam się dostarczyć Wam nieco czytelniczej radości, a przy okazji może i przekonać do sięgnięcia po jakąś nową pozycję.  Jednocześnie mamy nadzieję, że nadal będziecie z nami i pozwolicie utwierdzać się nam w przekonaniu, że warto kontynu...

WUB Rozdział 10 cz. 1

Na blogu IA nadal ani śladu nowego fragmentu SotB, zatem zgodnie z przedpołudniową zapowiedzią mamy dzisiaj coś dla fanów twórczości Cassandry Gannon, a dokładniej rzecz biorąc dla wszystkich kibicujących ucieczce Scarlett i Marroka. Przed kilkoma dnia zostawiliśmy bohaterów pod strażą w stołówce WUB, a dzisiaj przenosimy się o kilka pięter w dół... Na ciąg dalszy zaprosimy Was jutro, a tymczasem udanego weekendu! Rozdział 10 Marrok zaczyna wykazywać objawy seksualnego zainteresowania Scarlett. To kolejny dowód jego masochistycznych skłonności.  Z zapisków psychiatrycznych dr Ramony Fae. Podziemia były jeszcze bardziej wilgotne i zapleśniałe niż cała reszta WUB. To była najstarsza część tej placówki i idealnie oddawała całą grozę słowa lochy. Kamienne ściany, grube drzwi, żadnych okien. To było miejsce, z którego nigdy nikt nie uciekł i w którym nikt nie chciał się znaleźć. Poza Scarlett. Znalazła się dokładnie tam, gdzie chciała być. Mniej więcej. Został...